Kręgosłup jest szkieletem naszego ciała – zapewnia mu oparcie i pozwala nam wstać i utrzymać wyprostowaną postawę. Ma wiele wspólnego z naszą postawą duchową. W większości przypadków jest to przeciążenie psychiczne, do którego często nie chcemy się przyznać przed samym sobą. Częstym powodem jest również poczucie, że ktoś odmówił nam wsparcia (wsparcie emocjonalne i głębokie poczucie jego braku).
Przewlekły ból pleców jest oznaką zawodowej, seksualnej i emocjonalnej frustracji. Ból w dolnej części pleców sugeruje, że chciałeś/aś podjąć szczególny wysiłek, ale przeszkodziły Ci w tym okoliczności. Tą przeszkodą jest również psychiczne wycofanie się z tego przedsięwzięcia, chęć ucieczki lub oddalenia w określonych sytuacjach. Z drugiej strony w przypadku bólu pleców pojawiają się oznaki, że niesiesz na swoich barkach coś, czego nie chcesz już dźwigać lub znosić, ale nie możesz tego puścić.
To skostniałe pragnienie wyzwolenia i jednoczesna niemożność jego osiągnięcia prowadzi do błędnego nastawienia psychicznego, a w konsekwencji do bólu pleców.
W przypadku bólu pleców stosuję masaż kamertonem OT64 Hz, który umieszczam kolejno pomiędzy wszystkimi kręgami, co prowadzi do rozluźnienia napiętych mięśni i powięzi. Dodatkowo wykorzystuję kamerton organowy dedykowany do mięśni, który dostraja je do właściwej dla nich, prawidłowej częstotliwości i równocześnie je rozluźnia i relaksuje.